piątek, 7 lutego 2014

Od Candy


Biegłam przez las, szukając stada, które mnie przyjmie. Nagle wpadłam na jakiegoś karego ogiera.
- Oj ! przepraszam, zagapiłam się.
- Nic się nie stało
- Jestem Candy, a ty ?
- Feniks
- Wiesz może gdzie jest jakieś stado w tej okolicy ?
- Tak, wiem i nawet do niego należę - powiedział Feniks
- Zaprowadzisz mnie tam ?- zapytała się Candy
- Jasne.Wiesz bardzo jesteś podobna do Arizonny
- Kiedyś miałam siostrę Arizonne - powiedziała Candy
Feniks i Candy pokłusowali nad dolinę do Arizonny
- Arizonna, mamy klacz która chcę dołączyć do naszego stada.
Zapadła cisza. Ja i Arizonna patrzyłyśmy się na siebie przez ok. 1 minutę.
- Ej ? Co wy robicie ? Patrzycie się na siebie ok. już minutę
Arizona i ja obudziłyśmy się z ,, hipnozy "
- Dobrze, więc jak się nazywasz ?
- Candy - powiedziała z uśmiechem
- Pokarz kopyto - powiedziała Arizka
Pokazałam jej kopyto. Coś czułam że to moja siostra.
- Candy, po tylu latach znalazłam cię ! - powiedziała uradowana Arizonna
- To, ty Arizonna. Prawdziwa moja siostra !
- A mówiłem, że jesteś do niej podobna
- Feniks, zwołaj wszystkich do doliny
- Ok
Ja i Arizona cieszyłyśmy się bardzo. Nagle ona spytała się mnie :
- Słuchaj, ja jestem Alfą, a ty byś była drugą Alfą. Chciałabyś ?
- Jasne
- Po co nas zawołałaś ? - zapytała się Leia
- Ta klacz jest moją siostrą i dołącza do naszego stada
- Ok, fajnie a, jak masz na imię ?
- Candy, będę waszą drugą Alfą
- To bardzo fajnie - powiedział Dien
- Kto ją oprowadzi po naszym terenie ?
- To mogę ja - powiedział Feniks
Feniks oprowadzał mnie po różnych fajnych i pięknych miejscach
C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz