sobota, 21 czerwca 2014

Od Dark Rubina CD. Galaxy "Ognistogrzywy ogier"

- Co !?! Czemu jestem niby "parówką" - zapytałem  zdenerwowany
- Bądzmy szczerzy tak wyglądasz. Powinieneś wyglądać jak S.S. Masz dary idealne do wojny, ale twoje ciało nie można nazwać "ciałem walecznego ogiera" - powiedziała Shadow ze spokojem
- Możesz powiedzieć nam co i jak!! - powiedziała Galaxy, która miała chyba gorszy dzień.
- Odbędzie się to w pomarańczowym lasku wieczorem. Galaxy!
- Słucham - powiedziała znudzona
- Ułożysz z gwiazd "dwyan"i dwa konie - jedna klacz i jeden ogier i przybliżysz księżyc.
- Ok.
- Shadow!
- Tak?
- Z trawy ułożysz "dywan", małe, lewitujące płomyki ognia (jak ktoś oglądał Meridę, to tam były niebieskie płomyczki), jeśli Ci się uda to, żeby wiatr pachniał słodko i....
- Zaraz momencik, wiatr ma pachnieć? - zapytała
- Tak - odparłem stanowczo
- Kochany to nie moja działka - odparła - Poproś rodziców, czy tam kogoś,.....ale nie mnie - odpała z lekkim oburzeniem
- Dobrze to bez wiatru, a i jeszcze zorza polarna na laskiem.
- Oj, jo, joj ! Ale zamówienie ! - powiedziała uszczypliwie Galaxy
- Co ty taka w nie sosie. Proszę was nie kłócmy się i bierzcie się do pracy !
- Parówka! - powiedziała cicho Kosmiczna odchodząc z Shadow
Idę szukać mej "księżniczki" ;3 Szukam i szukam. Pogalopowałem nad wodospad Alf - uwielbia tam siedzieć, lecz gdy biegłem zobaczyłem ją rozpaczoną. Podbiegłem do niej. Zapytałem się jej co się stało, lecz ona mi nieodpowiedziała. Pomyslałem, że moim zaproszeniem na randkę polepszę jej humor.
- Lukrecjo, czy pójdziesz ze mną na...... - jąkałem się
- na randkę ?- zapytała z uśmiechem

Lukrecjo ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz