Jaskinia była przepiękna. Lecz, bałam się. Nie dokońca chciałam mieć dzieci. Jakaś nie zdecydowana byłam. Klamka zapadła. Ale było cudownie.
-Chciałabym aby to była klacz.
-Ok. Będzie klacz.
Ta noc była cudowna. Jak rano się urodziłam zobaczyłam jedzenie i kwiaty od Szafira. To było takie sodkie <3
(Szafirku?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz